Przepis na te babeczki jest świetny. Muffinki wychodzą wilgotne i bez najmniejszych problemów odchodzą od papilotek. Są znakomitym pomysłem na szybki i smaczny deser. Na dodatek ich wykonanie jest dziecinnie proste.
Po upieczeniu i wystygnięciu maczam je w roztopionej białej czekoladzie. Najczęściej jeszcze posypuję je tartą mleczną czekoladą bądź kolorowymi posypkami. To w jaki sposób je ozdobimy zależy tylko od naszej wyobraźni i dostępnych składników.
Nie znam osoby, której nie smakowałyby te muffinki ;)
Składniki suche:
♥ 1,5 szklanki mąki
♥ 1/2 szklanki cukru
♥ tabliczka mlecznej czekolady
♥ łyżeczka sody oczyszczonej
♥ 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
♥ duża szczypta cynamonu
Składniki mokre:
♥ 1/2 szklanki oleju
♥ 1/2 szklanki mleka
♥ jajko
♥ 2 większe banany
Sposób wykonania
Czekoladę pokroić na drobne kawałki i dodać do składników suchych. Banany pokroić w kostkę, dodać je do składników mokrych i wymieszać. Następnie składniki mokre wlać do składników suchych i miksować przez około 2 minuty tak, aby wszystkie składniki się ze sobą połączyły. Powinny być widoczne kawałki bananów oraz czekolady. Włożyć po jednej papilotce do każdego otworu w blaszce. Piec przez jakieś 30 min w temperaturze 180 stopni. Kontrolować w trakcie pieczenia. Po ostudzeniu maczać w roztopionej czekoladzie i ozdobić wedle uznania.
Buon appetito!
Babeczki przedstawione na zdjęciach były słodkim upominkiem urodzinowym.
Cudne!! Mam nadzieję, że dla mnie też takie zrobisz:))
OdpowiedzUsuńPOLECAM ! najlepsze babeczki na świecie.
OdpowiedzUsuń:)
Wyglądają przepysznie!!!;)
OdpowiedzUsuń